piątek, 22 października 2010

work work work

Dziś mój pierwszy dzień w pracy. Tzn. 2 dni na próbę.
Żebym zobaczyła czy mi sie podoba i czy sobie poradzę.
Póki co jestem dobrej myśli...choc wszyscy mi mówią,
że będzie bardzo cieżko... cóż... dziś się dowiem:)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz